Dziś zapraszam Was na dość krótki (jak na mnie 😉 ) wpis o bardzo popularnym od paru sezonów doustnym probiotyku ENTitis. Zawiera on szczep Streptococcus salivarius K12, który zgodnie z założeniami miał chronić przed nawracającymi infekcjami ucha, nosa i gardła. Czy w rzeczywistości tak jest? Zobaczmy.
Szczep Streptococcus salivarius K12 został odkryty przez znanego i doświadczonego mikrobiologa prof. John’a Tagg’a. Przez ponad 30 lat prowadził on badania, szukając odpowiedzi na pytanie dlaczego niektóre dzieci często chorują na zakażenia ucha, nosa i gardła a inne prawie wcale.
Naukowiec przez wiele lat izolował próbki śliny wielu osób szukając różnic w ich biofilmie baktryjnym (składzie – mówiąc prościej). Momentem przełomowym w trakcie badań okazało się spotkanie dziecka, które przez 6 lat nie chorowało ani razu na infekcje ucho-nos-gardło. Następnie z jego jamy ustnej pobrano próbkę, z której później wyizolowano szczep Streptococcus salivarius K12.
Szczep S. salivarius K12 wytwarza unikalne lantybiotyki saliwarycynę A2 i saliwarycynę B (nazwane przez profesora „BLIS” – Bacteriocyn-Like Inhibitory Substances), które hamują rozwój bakterii chorobotwórczych w obrębie jamy ustnej i ucha środkowego.
S. salivarius K12 (BLIS K12) jest szczepem probiotycznym silnie antagonistycznym wobec wzrostu Streptococcus pyogenes, najważniejszej bakteryjnej przyczyny zakażeń gardła u ludzi.
Oszacowano, że tylko 2% populacji ludzkiej posiada dobroczynny szczep S.salivarius K12 w jamie ustnej i stąd tak częste infekcje ucho-nos-gardło.
Producent zaleca ENTitis:
W bazie PubMed opublikowano tylko kilkanaście badań (dokładnie 19) dotyczących „szczepu S. salivarius K12 i dzieci” (od maja 2004 do czerwca 2019).
Dużym plusem jest to, że były one prowadzone w większości na ludziach (badania kliniczne).
Jednak w poszczególnych badaniach grupy były nieliczne, między 40 a 100 osób (w jednym udział wzięło 220 dzieci), z czego połowa otrzymywała szczep S. salivarius K12 a druga połowa placebo. Jest to na pewno minus, gdyż nie można w pełni ocenić efektywności przy tak małej liczbie uczestników.
Większość badań trwało 90 dni, jednak wyniki obserwowano dłużej, bo przez 6-12 miesięcy.
W jednym z badań udział wzięły dzieci, które zaczęły pierwszy rok w przedszkolu. Im podawano szczep BLIS K12 przez 6 miesięcy, a obserwację prowadzono przez 9 miesięcy.
Było też badanie, w którym podawano szczep S. salivarius K12 dzieciom dwa razy w roku: w miesiącach październik-grudzień i kwiecień-czerwiec. Obserwacię prowadzono cały rok.
jednak ponieważ wnioski wyciągnięto na podstawie wyników u niezwykle małej liczby osób, należy ostudzić emocje.
Dodatkowo w ostatnich paru latach badano skuteczność szczepu S. salivarius K12 w zapobieganiu i leczeniu paciorkowcowego zapalenia gardła oraz bólu gardła. Analizę przeprowadzono na dzieciach w wieku od niespełna 3 do 14 lat. Tym razem w badaniach wzięło udział łącznie ponad 1500 osób. Niestety, wykazano, że stosowanie szczepu S. salivarius K12 w terapii profilaktycznej jest nieskuteczne. Wpływ probiotyku na częstość zachorowań był mało istotny. Na szczęście szczep S. salivarius K12 okazał się bezpieczny i dobrze tolerowany przez badane dzieci.
Konieczne jest prowadzenie dalszych badań w celu lepszego zrozumienia związku doustnego probiotyku S. salivarius K12 ze zdrowiem ludzkiego ucha i jamy ustnej.
Jako ciekawostkę dla kobiet, głównie w ciąży, przytoczę badanie in vitro, w którym sprawdzano wpływ S. salivarius K12 na patologiczną bakterię, paciorkowiec z grupy B (GBS) – Streptococcus agalactiae. Według statystyk kolonizuje ona przewód odbytniczo-pochwowy aż 10-30% pań.
Na szczęście w Polsce u kobiet w ostatnich tygodniach ciąży (35-37 tc) rutynowo wykonuje się badanie przesiewowe. Polega ono na pobraniu wymazu z pochwy i odbytu, w celu sprawdzenia obecności S. agalectiae. Po co to wszystko? A po to, gdyż istnieje ryzyko zarażenia noworodka paciorkowcem i spowodowanie u niego ciężkiej choroby (sepsy).
Ale wracając do wyników badania, które przeprowadzono na myszach, wykazano znaczny potencjał szczepu BLIS K12 w walce z patologicznym szczepem GBS, a tym samym zapobieganiu przekazania go noworodkowi podczas porodu.
Szczep S. salivarius K12 zawarty w ENTitis posiada certyfikat bezpieczeństwa GRAS (Generally Recognized As Safe).
Produkt w trakcie badań był dobrze tolerowany przez pacjentów. Nie wykazano efektów ubocznych związanych z leczeniem.
Jest niesamowicie istotne. Od niego zależy czy preparat w ogóle zadziała. W zależności od postaci:
Producent zaleca zażywanie przez minimum 3 miesiące.
Wyniki badań nad szczepem Streptococcus salivarius K12 są bardzo obiecujące, jednak ze względu na małą ilość uczestników badań, nie można w pełni ocenić ich efektywności.
Ponadto, preparaty ENTitis zarejestrowane są jako suplementy diety, a nie leki. Oznacza to, że zgodnie z prawem farmaceutycznym nie mogą mieć działania leczniczego. Są traktowane jako produkty żywnościowe wspomagające zdrową dietę.
ENTitis działa tylko w obrębie jamy ustnej, nosa i ucha. Nie wspiera odporności całego organizmu.
Z doświadczenia w pracy w aptece mogę Wam powiedzieć, że są dzieci na które ENTitis działa świetnie (tak przynajmniej twierdzą rodzice), a na inne wcale. Niestety nikt na piękne oczy nie powie czy akurat na Twojego malucha zadziała czy nie.
Jeśli Twoje dziecko cierpi na nawracające infekcje ucha, nosa i gardła, możesz rozważyć podanie mu szczepu Streptococcus salivarius K12 (choć nie ma twardych dowodów na jego skuteczność). Zalecam jednak skonsultować tę decyzję najpierw z pediatrą lub specjalistą, np. laryngologiem.
Enjoy!
Ana
[1] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3516470/
[2] https://www.dovepress.com/use-of-streptococcus-salivarius-k12-in-the-prevention-of-streptococcal-peer-reviewed-fulltext-article-DHPS
[3] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1449041/pdf/2487-05.pdf
[4] https://www.mp.pl/pytania/pediatria/chapter/B25.QA.4.8.7.
[5] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24600248
[6] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28236205
[7] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/29189607
[8] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/30616011
[9] https://iai.asm.org/content/83/9/3438#sec-12
[10] https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/27920580/
[11] https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6556466/
[12] https://www.clinicalmicrobiologyandinfection.com/article/S1198-743X(18)30843-7/fulltext