W ostatnich kilkunastu dniach dostałam masę pytań na temat przeziębienia u kobiet w ciąży. Wiem, że jest to reakcja na mój występ w telewizji śniadaniowej, gdzie mówiłam właśnie na temat pierwszych objawów infekcji u przyszłych mam. W komentarzu pod jednym z postów na fanpage’u Matki Aptekarki na FB obiecałam napisać dla Was artykuł na ten temat, no i jest.
Jeśli chcesz poznać skuteczne i bezpieczne sposoby (zarówno dla kobiety w ciąży jak i jej nienarodzonego dziecka) na:
…to serdecznie zapraszam Cię do przeczytania tego artykułu.
Zatkany nos bądź cieknący katar mogą naprawdę uprzykrzyć przyszłej mamie życie. Co zatem zrobić, żeby sobie pomóc?
Pierwsza i najważniejsza rzecz, to toaleta nosa już od pierwszych objawów. Dlaczego? Gdyż w ten sposób wypłukujemy bakterie oraz wirusy, które chcą się „zalęgnąć” w naszej błonie śluzowej. Zapobiegamy wówczas także rozprzestrzenianiu się choroby na uszy czy dolne drogi oddechowe.
Co jednak zrobić, gdy powyższe sposoby nie pomagają, a nos jest zatkany tak, że nie można oddychać albo czujesz, że gdzieś głęboko siedzi gęsta wydzielina, którą ciężko wydmuchać?
Wyższe stężenie soli oczyszcza, rozrzedza i upłynnia gęstą wydzielinę w zatokach i jamie nosowej oraz obkurcza i nawilża śluzówkę, ułatwiając oddychanie. Jeśli nie masz astmy ani nadreaktywnych oskrzeli podczas stosowania hipertonicznych roztworów, możesz je stosować do 2 tygodni. Dłuższe stosowanie spowoduje, że błona śluzowa nosa będzie bardzo przesuszona i mogą pojawić się kolejne dolegliwości.
Możesz stosować je przez kilka dni, gdyż obie te substancje mają potencjał uzależniający i przesuszający. Część lekarzy zaleca stosowanie ich w niższych dawkach – dziecięcych, gdyż w ten sposób dostarczamy mniej substancji czynnej do organizmu, a najczęściej to niższe stężenie (o połowę) pomaga. Jeśli nie, możesz zastosować spray z tradycyjną dawką leku dla dorosłych. Lekiem z wyboru powinna być oksymetazolina, gdyż jako pochodna ksylometazoliny ma dwa razy niższe stężenie, przy takim samym działaniu obkurczającym i przeciwobrzękowym.
Jeśli katar się przedłuża, staje się coraz bardziej uporczywy, utrudnia Ci funkcjonowanie, to koniecznie skontaktuj się z lekarzem.
W tym przypadku najważniejsze jest nawilżanie i powlekanie błony śluzowej jamy ustnej i gardła:
Jeśli powyższe sposoby nie pomogą, możesz zastosować preparaty z apteki – spray, syrop, tabletki do ssania – zawierające:
Ważne, żeby po zastosowaniu wyżej wymienionych sposobów nie jeść ani nie pić od razu, gdyż warstwa powlekająco-nawilżająca zostanie w ten sposób zmazana i nie będzie oczekiwanego efektu. Najlepiej odczekać minimum 30 minut.
Na ból gardła możesz zastosować:
Jeśli płukanie nie pomoże, możesz sięgnąć po spray lub tabletki do ssania z chlorowodorkiem benzydaminy (np. Tantum Verde, Uniben, Septolux, Hascosept, Septogard, Actusept). Zadziałają one miejscowo przeciwzapalnie, przeciwbólowo, znieczulająco i odkażająco. Benzydamina jest bezpieczna dla płodu i może być stosowana w ciąży, w okresie karmienia piersią oraz u niemowląt i dzieci.
W kaszlu suchym warto zacząć od nawilżenia gardła przy pomocy tych samych sposobów jak w przypadku chrypki czy suchości gardła (wymienione wyżej). Są one także jedynymi sposobami dla kobiet w I trymestrze ciąży.
Jeśli to nie pomaga, możesz sięgnąć po preparat z apteki. Pamiętaj jednak, że w przypadku kaszlu suchego nie należy stosować preparatów wykrztuśnych. Mogą one nasilić odruch kaszlu i spowodują więcej szkód niż pożytku.
Lekiem pierwszego wyboru z apteki będzie cytrynian butamiratu (np. Sinecod, Supremin, Atussan, Theraflu Kaszel, Toselix forte, Natussic, Maxipulmon) – nieopioidowy lek hamujący odruch kaszlu. Występuje w postaci syropu. W razie zdecydowanej konieczności może być stosowany doraźnie w II i III trymestrze ciąży.
Przypuszcza się, że mogą mieć działanie teratogenne na płód.
Sposoby na suchy kaszel mogą być stosowane przez całą dobę, w zależności od potrzeby.
W przypadku kaszlu mokrego należy pozbyć się zalegającej, gęstej wydzieliny, poprzez rozrzedzanie i upłynnianie śluzu. Hamowanie odruchu kaszlu w tym wypadku może spowodować rozwinięcie się stanu zapalnego w drogach oddechowych.
Kolejny raz przyda się tu inhalator, który wraz z hipertoniczną solą (3% NaCl), bez skutków ubocznych, pomoże upłynnić i rozrzedzić wydzielinę. Jest to bardzo skuteczna a zarazem łagodniejsza metoda pozbycia się zalegającego śluzu. Ponadto całkowicie bezpieczna dla rozwijającego się płodu.
Jeśli masz astmę lub nadreaktywność oskrzeli, możesz zrobić inhalacje z soli o niższym stężeniu, np. mieszając sól fizjologiczną z hipertoniczną w równych proporcjach.
W kaszlu mokrym wspomagająco będzie także działał syrop z cebuli. Możesz do niego dodać także czosnek, imbir i cytrynę, aby uzyskać lepszy efekt.
Najlepiej jednak, aby przed przepisaniem ich lekarz najpierw zbadał przyszłą mamę. Wszystkie ww. substancje należą do kategorii B i powinny być stosowane tylko w razie konieczności.
Leki wykrztuśne najlepiej przyjmować od rana, ostatnia dawka maksymalnie 4-5 godzin przed spaniem. Wyjątek stanowią inhalacje z soli hipertonicznej – one mogą być po raz ostatni stosowane 2-3 godziny przed pójściem do łóżka.
Gorączka to temperatura powyżej 38-38,5 stopni. Poniżej tej temperatury mówimy o stanie podgorączkowym. Jeśli masz 37 stopni z kawałkiem, to nic nie bierz, tylko daj szansę i czas swojemu układowi immunologicznemu, aby sam zwalczył infekcję. Co jednak wziąć jeśli temperatura wzrośnie i pojawi się gorączka? Masz dwie opcje.
(np. Apap, Panadol, Calpol, Acenol, Codipar, Efferalgan, Panacit, Paramax, Pedicetamol)
Na ból i gorączkę lekiem z wyboru dla kobiet w ciąży jest paracetamol. Możesz go bezpiecznie stosować w każdym trymestrze ciąży, co potwierdzono w wielu badaniach klinicznych, jednak nie powinnaś przyjmować go ponad 4 tygodnie ciurkiem każdego dnia. Dlaczego? Ponieważ w jednym z badań klinicznych w Hiszpanii wykazano, że ciężarne przyjmujące regularnie paracetamol częściej rodziły dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu oraz zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHA).
Ale! Aby potwierdzić te doniesienia potrzeba jeszcze wielu analiz, dlatego wciąż uznaje się paracetamol za bezpieczny, szczególnie w pojedynczych dawkach i niestosowany przewlekle tygodniami.
Zwykle stosuje się dawkę 1 g (2 tabletki po 500 mg lub 1 tabletka 1ooomg) do 3-4 razy na dobę, w odstępach minimum 4 h.
Niezmiennie paracetamol jest lekiem pierwszego wyboru dla kobiet w ciąży. Stosowany doraźnie i w odpowiednich dawkach jest bezpieczny zarówno dla mamy jak i nienarodzonego dziecka.
Do niedawno uznawano je za raczej bezpieczne w I i II trymestrze ciąży. Jednak ostatnie wytyczne nie zalecają stosowania NLPZ-ów także w I trymestrze ciąży, ze względu na zaburzenia w procesie implantacji zarodka oraz wzrost ryzyka poronień.
Co do III trymestru panowała zgodność – są one w tym czasie przeciwwskazane, przede wszystkim ze względu na:
Jeśli jesteś w II trymestrze ciąży i masz gorączkę bądź występuje u Ciebie silny ból, a paracetamol nie pomaga, to możesz zastosować np. ibuprofen w dawce 200 mg jednorazowo, maksymalnie 600 mg na dobę (200 mg do 3 razy na dobę, w odstępie 6-8 h).
Kwas acetylosalicylowy (np. Aspirin, Polopiryna, Etopiryna, Alka-Seltzer) [nie mówię tu o dawkach kardiologicznych (bo te można), tylko o tych powyżej 300 mg] oraz metamizol (Pyralgina, MaxAlgina, Gardan, Dialginum) są przeciwwskazane w całym okresie ciąży.
Jeśli ból / gorączka będą się utrzymywały, skontaktuj się z lekarzem.
Jeśli jesteś w ciąży i zaczynają się u Ciebie pierwsze objawy infekcji, działaj od razu.
Zawsze oczywiście zaczynaj od łagodniejszych, naturalnych sposobów, a jeśli nie pomogą, dopiero sięgaj po kolejne. Czasem lepiej zastosować lek z apteki i szybko zakończyć chorobę niż tygodniami stosować syrop z cebuli czy macerat z siemienia lnianego.
Odpoczynek i regeneracja są niesamowicie ważne, dlatego daj sobie czas, połóż się, porządnie wyśpij, jedź warzywa i owoce (naturalne witaminy i minerały) i unikaj stresu.
Pamiętaj także zadbać o odpowiednie nawilżenie mieszkania, o temperaturę max. 20-22°C oraz wietrzenie.
Aha i jeszcze jedno. Jeśli czujesz, że stan twojego zdrowia się pogarsza i nie radzisz sobie domowymi sposobami, koniecznie zapisz się do lekarza.
Enjoy!
Ana