Oleje mineralne, parafinę ciekłą, wazelinę, woski produkuje się z oczyszczonej ropy naftowej. Ich główną wadą jest to, iż zatykają pory. Skóra nie ma wtedy jak się pocić i usuwać toksyn z organizmu. Ponadto, hamują dostęp tlenu do skóry (stanowią szczelną barierę) oraz sprzyjają rozwojowi bakterii beztlenowych (powodują zaskórniki, trądzik). Jeśli składniki odżywcze czy witaminy rozpuszczone są w parafinie → nie przenikną w głąb skóry, a jedynie pozostaną na jej powierzchni.
Niestety, producenci dodają do kosmetyków pochodne ropy naftowej ponieważ, są idealnymi wypełniaczami. Nie psują się, nie mają zapachu, są bardzo tanie i „powlekają” skórę. Po nałożeniu takiego produktu odnosi się wrażenie, że jest ona gładka i miękka, jednak jest to pozorne.
Najczęściej pojawiają się pod nazwami (INCI):
Krem nawilżający z dobrym składem? Kliknij TUTAJ.
O innych szkodliwych składnikach kosmetyków możesz przeczytać TUTAJ.
Silne detergenty w kosmetykach – przeczytaj TUTAJ.
Pochodne formaldehydu – przeczytaj TUTAJ.
Filtry UV przenikające – przeczytaj TUTAJ.