Kategorie Ryzyka Laktacyjnego wg Prof. Hale’a.

Jeszcze niedawno powszechnie mówiło się, że mama karmiąca piersią nie powinna stosować żadnych leków. Ileż kobiet musiało się męczyć z kaszlem, katarem czy okropnym bólem głowy podczas laktacji. Część mam wręcz szybciej kończyła karmienie piersią z tego powodu…   Na szczęście te czasy minęły bezpowrotnie i obecnie wiemy, że mamy mogą sobie pomóc.

 

Jeśli chodzi o stosowanie leków, suplementów i innych substancji w czasie laktacji, to tak naprawdę wszystko rozchodzi się o ich przenikanie do mleka mamy. A co za tym idzie, pytanie: jak wpływa to na karmione dziecko.

 

Zdarza się, że sami lekarze i farmaceuci zastanawiają się czy dana substancja jest bezpieczna dla karmionego piersią dziecka, czy nie wywoła działań niepożądanych oraz czy nie wpłynie negatywnie na proces laktacji. Jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż leków na rynku jest coraz więcej i trudno spamiętać szczegółowe parametry dotyczące każdego z nich.

 

Co więc ma powiedzieć zagubiona, zestresowana i chora mama?!

 

Na szczęście opracowane zostały różne zestawienia substancji chemicznych, które w prosty i szybki sposób wskazują jakie leki mogą być przyjmowane podczas laktacji, a jakie nie. Do najczęściej stosowanych należą Kategorie Ryzyka Laktacyjnego według Prof. Hale’a (Hale’s Lactation Risk Categories). Ja również korzystam właśnie z tego zestawienia. Substancje lecznicze zostały w nim podzielone na pięć grup, oznaczone symbolami L1, L2, L3, L4 oraz L5, gdzie L1 oznacza najbezpieczniejsze, a L5 zakazane w czasie laktacji.

 

Poniżej, klikając w linki, przejdziesz do każdej z kategorii ryzyka laktacyjnego. Dodatkowo, aby było Wam łatwiej podzieliłam leki tematycznie i alfabetycznie.

Kategoria L1 

Kategoria L2 

Kategoria L3

Kategoria L4

Kategoria L5

 

Enjoy!

Ana