Głównym składnikiem maści (rzadziej kremów) do pielęgnacji pupy ‘na co dzień’ są: dekspantenol, allantoina, lanolina, witamina F (linomag) czy witaminy A+E. Są bezpieczne dla noworodków (również wcześniaków). Ich zadaniem jest ochrona delikatnej skóry niemowląt przed odparzeniami, nawilżenie oraz regeneracja.
Przed porodem zalecam zakupić jeden, góra dwa smarowidła (po jednym opakowaniu), które chciałabyś stosować na co dzień. Jak się maluch urodzi to sama zobaczysz czy dany produkt Wam odpowiada, czy nie uczula dziecka oraz czy Tobie wygodnie się otwiera i wyciska z tubki bądź pudełka.
A propos wygody stosowania, przytoczę swój własny przykład. Może to błahostka, ale świetnie obrazuje co mam na myśli.
Przed porodem zdecydowałam, że kupię jedną z najpopularniejszych maści z witaminą F, którą z resztą bardzo często polecałam w aptece przyszłym rodzicom. Jednak gdy sama zaczęłam ją używać u Tosi, zobaczyłam jej jeden, ale jakże istotny dla mnie mankament. A mianowicie w zależności od temperatury bardzo szybko zmieniała swój stan skupienia.
I tak oto zimą, gdy miałam ją w torbie spacerując ze swoją miesięczną księżniczką robił się zwykle twardy, ciężko było ją wycisnąć z tubki. W domu używało nam się maść świetnie. Natomiast latem rozpływała się i ciężko było ją nałożyć na pupę dziecka, gdyż po prostu lała mi się po rękach. Jaki morał z tego? Zdecydowanie zastanów się o jakiej porze roku będziesz rodziła oraz czy może warto używać dwóch produktów o różnym składzie. Jeden w domu a drugi do torby na spacery.
Z kolei przed porodem Michaliny, nie zastanawiając się zbyt długo, od razu kupiłam maść z allantoiną. Dokładnie taką samą jaką używaliśmy u Tosi. I wiecie, że po dwóch tygodniach zamówiłam inną, tym razem z witaminą F. Miśka nie ma problemów z biegunkami i odparzeniami jak Tosia, więc skoro nie odpowiadało mi do codziennego stosowania jedno smarowidło, zmieniłam je. U Michaliny świetnie sprawdzała się maść z linomagiem oraz dobrym, krótkim składem.
Skład: olej lniany z pierwszego tłoczenia z Linum usitatissimum L., semen (3:1) 20% oraz substancje pomocnicze: lanolina bezwodna, wazelina biała
Skład: Aqua, Lanolin, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Panthenol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cera Alba, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Ozokerite, Glyceryl Oleate, Lanolin Alcohol
Skład: Aqua, Lanolin, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Panthenol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Stearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Allantoin, Persea Gratissima Oil, Olus Oil, Hippophae Rhamnoides Oil, Chamomilla Recutita Flower Extract, Cera Alba, Glyceryl Oleate, Ozokerite, Caprylic/Capric Triglyceride, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Bisabolol, Dehydroacetic Acid, Benzyl Alcohol
Skład: Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Linum Usitatissimum (Vitaminum F), Ozokerite, Ceresin, Lanolin Alcohol, Allantoin, Tocopheryl Acetate
Skład: allantoina 20% oraz substancje pomocnicze: lanolina, parafina ciekła, wazelina biała, etylu parahydroksybenzoesan, glikol propylenowy, wodę oczyszczoną
Skład: allantoina 20%, dekspanthenol 50 mg (50% roztwór panthenolu w glikolu propylenowym), lanolina, parafina ciekła, wazelina biała, etylu parahydroksybenzoesan, woda oczyszczona
Skład: woda, parafina ciekła, lanolina, dimetikon, pantenol, wazelina, gliceryna, dimetikon cetylowy PEG/PPG-10/1, wosk biały, uwodorniony olej rycynowy, mleczan izooktadecylu, poligliceryd hydroksystearynowy / linolenowy / oleinowy, ozokeryt, izostearynian poliglicerolu-4, ekstrakt z nasion grejpfruta, glikol kaprylowy, chlorek sodu, octan tokoferylu, alantoina, pantolakton, substancja zapachowa, kwas askorbinowy, ekstrakt z nasion winorośli
Skład: Aqua, Linum Usitatissimum, Petrolatum, Lanolin, Glycerin, Sorbitan Sesquioleate, Cera Alba, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Tocopheryl Acetate, Cholesterol, Parfum, Dimethicone, Magnesium Sulfate, Methylparaben, Propylparaben, Ascorbyl Palmitate, Retinyl Palmitate, Lavandula Angustifolia
Skład: Aqua (Water), Glycerin, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Glycine Soja (Soybean) Oil, Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Glyceryl Stearate, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Cetearyl Alcohol, Stearic Acid, Adansonia Digitata (Baobab) Fruit Extract, Inulin, Glyceryl Caprylate, Lavandula Angustifolia (Lavender) Oil, Lactic Acid, Melaleuca Alternifolia (Tea Tree) Leaf Oil, Ascorbyl Palmitate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Tocopherol, Pelargonium Graveolens (Rose Geranium) Oil, Linalool, Citronellol, Geraniol
Istnieje również możliwość wykonania tzw. maści pośladkowej w aptece (z przepisu lekarza). W jej skład wchodzą lanolina, wazelina biała, parafina ciekła i woda, w równych częściach. Trzeba pamiętać, że trwałość takiej maści wynosi 14 dni od zrobienia i powinna być przechowywana w lodówce.
Ponieważ nie zawiera konserwantów ani sztucznych, chemicznych dodatków jest zdrowsza dla skóry dziecka. Niestety z tych samych powodów, ma ona krótki okres przydatności. Po dwóch tygodniach zaczynają namnażać się drobnoustroje patologiczne (np. bakterie). Stosując ją po tym czasie wręcz możesz zaszkodzić swojemu dziecku.
Od jakiegoś już czasu możecie kupić dokładnie taką maść pośladkową firmy Zaspa. Zawiera ona takie same składniki oraz jest bez konserwantów, barwników i substancji zapachowych. Co bardzo ważne, pakowane są w hermetyczne opakowania, które zapewniają dużo dłużą przydatność po pierwszym otwarciu niż 14 dni.
Po więcej szczegółów kliknij tu → kremy Zaspa
Odpowiednia pielęgnacja. Częste przewijanie. Używanie smarowideł ochronnych. Dzięki temu u większości zdrowych dzieci (nie miewających np. kłopotów z trawieniem, alergią czy biegunkami) zmniejsza to możliwość odparzenia do minimum. U niektórych egzemplarzy nawet do zera. Więc w tym wypadku powiedzenie: ‘lepiej zapobiegać niż leczyć’ idealnie się sprawdza.
Dodatkowo z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że jeśli tylko macie możliwość myjcie pupę dziecka, przy każdym przewijaniu, pod bieżącą wodą. Część mokrych chusteczek może uczulać, gdyż zawierają niezalecane składniki. Nie wszystkie oczywiście, ale wiele będących na rynku niestety tak (kliknij TUTAJ, aby sprawdzić jak wybrać dobre chusteczki nawilżane).
I żeby nie było, nie mówię, żeby wcale ich nie używać, absolutnie nie. Sama mam w domu wodne chusteczki nawilżane. Chodzi mi o to, żeby wybrać takie, które mają bezpieczny skład. W pierwszej kolejności wybierałabym spośród chusteczek typu water wipes z 99% wody.
Do codziennego stosowania nie używaj maści z tlenkiem cynku. Dla zdrowego maluszka jest on totalnie niepotrzebny. Może wręcz powodować nadmierne wysuszenie skóry i być przyczyną odparzeń.
Przed posmarowaniem skóry oraz założeniem pieluszki należy osuszyć okolicę pieluszkową do sucha. Wilgoć jest jedną z najczęstszych przyczyn powstawania odparzeń.
Przewijając niemowlę, smarujemy dziecku pośladki, pachwiny, wszystkie fałdki, ale nigdy nie wsmarowujemy dziecku kremu głęboko do błon śluzowych. Jest to szczególnie ważne u dziewczynek – tylko wargi sromowe większe. Tak samo podczas mycia czy to pod wodą, czy mokrymi chusteczkami, ważny jest kierunek. Zawsze od czystego do brudnego. W tym wypadku w kierunku pupy. Zawsze!
Więcej o kremach do pielęgnacji pupy przeczytasz ⇓
Więcej o maściach 'na odparzenia’ przeczytasz ⇓
Enjoy!
Ana