Bardzo się cieszę, że mogę napisać dla Was kolejny artykuł, gdzie poruszę temat ekologii. Świat idzie do przodu, rozwija się przemysł, jednak wiele produktów oddziałowuje negatywnie na nasze środowisko. A przecież nie ma planety B. Nie żyjemy w grze komputerowej, gdzie jednym kliknięciem cofnęli byśmy czas.
Uważam, że jeśli każdy z nas dołoży swoją małą cegiełkę, aby ratować świat, to razem zdziałamy wiele, a nasze dzieci nam kiedyś za to podziękują.
Są rzeczy, które trudno zmienić. Nierealnym jest np. całkowita rezygnacja z elektryczności, farmaceutyków czy samochodów (choć z pewnością możemy je zredukować, użytkując je rozsądnie). Są natomiast takie, które jedną szybką decyzją MOŻEMY zmienić. Mam tu na myśl środki czystości, które używamy w domach.
Czy kiedykolwiek zastanawiałaś się ile opakowań i ile litrów chemikaliów rocznie przedostaje się do środowiska z każdego gospodarstwa domowego? Ogrom. Dlatego ja, parę miesięcy temu postanowiłam przerzucić się na ekologiczne, biodegradowalne m.in. płyny do zmywania, prania, sprzątania łazienki i kuchni, mycia szyb, podłóg a także worki na śmieci.
Ale! Uwaga! Nie każda marka, która na opakowaniu umieszcza hasło „eco”, „bio”, „hipoalergiczne” rzeczywiście ma dobry skład i bezpieczny wpływ, zarówno dla ludzi (w tym także dla alergików) jak i dla środowiska.
Dlatego z wielką przyjemnością chciałabym Wam przedstawić trzy marki, które nie tylko są prawdziwie przyjazne naszej planecie, ale także pozwalają wysprzątać mieszkanie na błysk.
Kanadyjska marka ze wspaniałymi wartościami. Eksperci ATTITUDE® bardzo dbają o każdy produkt, dzięki czemu cała linia spełnia najwyższe standardy jakości i ekologii.
1. Kosmetyki oraz środki czystości Attitude są dobre dla planety, gdyż do ich produkcji używana jest energia całkowicie odnawialna. Sadzone są także drzewa, aby zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych. Ponadto, produkcja nie wpływa na zwiększenie emisji CO2 do atmosfery.
3. Opakowania produktów Attitude nadają się do recyklingu, gdyż wytworzone są z plastiku HDPE #2.
4. Kosmetyki oraz środki czystości Attitude są idealne dla alergików, gdyż są prawdziwie hipoalergiczne. Zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej marka stosują mniej niż 0,01% składników alergogennych. Ponadto, cała linia wyprodukowana jest ze składników naturalnych.
5. Produkty marki Attitude badane są przez niezależne laboratoria i nie zawierają substancji takich jak bardzo szkodliwe: tlenek etylenu czy 1,4-dioksanu.
Marka Attitude kreuje nowy sposób działania branży kosmetycznej. Tworzą produkty od początku do końca, dzięki czemu mają pewność co do ich jakości i bezpieczeństwa na każdym etapie wytwarzania.
Skutecznie, szybko i naturalnie radzi sobie z usunięciem osadu z mydła, kamienia, pleśni oraz codziennych zabrudzeń w łazience. Jest także hipoalergiczny i nie podrażnia wrażliwej skóry dłoni. Ma delikatny cytrynowy zapach.
Amerykańska marka, której dywizą jest „zapewnienie najwyższej jakości ekologicznej alternatywy dla silnie działających, chemicznych środków do czyszczenia, posiadających taką samą moc czyszczenia oraz dostępnych w tym samym przedziale cenowym”.
W swej gamie produktowej marka Tri-Bio posiada także serię probiotyczną (Tri-Bio Probiotics), o której będę jeszcze pisać osobno, bo to bardzo ciekawy temat. Szczególnie jeżeli ktoś ma ekologiczną przydomową oczyszczalnię ścieków albo po prostu zwraca bardzo uwagę na wpływ środków czystości na środowisko.
Możesz poczytać o nich więcej TUTAJ.
Wszystkie spełniają moje oczekiwania, jednak mam kilka swoich ulubionych, o których chciałabym Wam napisać kilka słów więcej.
Tabletki do zmywarki Tri-Bio świetnie domywają zarówno zabrudzenia jak i tłuszcz, a po umyciu naczynia są czyste, suche i lśniące. To są pierwsze rzeczy na jakie zwracamy uwagę (no dobra, głównie mój mąż, bo to on zwykle ładuje do zmywarki i ją opróżnia 😉 ) Nie ma nic bardziej denerwującego jak wyjmowanie niedomytych naczyń.
Ponadto, kostki są bezpieczne w użyciu, gdyż zapakowano je w rozpuszczalną w wodzie folię. Nie pozostawiają też zapachu ani resztek detergentu na naczyniach i w zmywarce.
Płyn do mycia szyb, okien i luster z lini Tri-Bio Natural złożony jest z naturalnych składników pochodzenia roślinnego oraz minerałów. Nie dość, że myje tak dobrze jak popularne środki chemiczne i nie zostawia smug, to w dodatku pozostawia na powierzchni niewidoczną dla ludzkiego oka warstwę ochronną zapobiegającą osadzaniu się kurzu oraz chroniącą przed zarysowaniami i dziecięcymi paluszkami.
Marka GreenAware chcąc zmniejszyć problem nadmiaru odpadów we współczesnym świecie stworzyła kompostowalne worki na śmieci, wykonane ze skrobi ziemniaczanej.
Przypomnę tu od razu różnicę miedzy terminami biodegradowalny i kompostowalny, gdyż są one często mylone.
W zasadzie nic dziwnego, bo są one bardzo podobne. Oba odnoszą się do rzeczy pochodzenia naturalnego, które w przyszłości rozłożą się na wodę, dwutlenek węgla i materię organiczną. Jednak, aby nazwać dany materiał kompostowalnym, musi on ulec rozpadowi w konkretnym czasie, tj. w ciągu 90 dni. Worki, które są kompostowalne muszą być certyfikowane zgodnie z normą EN13432 przez niezależny organ.
Możesz poczytać o nich więcej TUTAJ.
Wszystkie spełniają moje oczekiwania, jednak chciałabym Wam napisać jeszcze kilka słów na temat tych ostatnich worków.
Kompostowalne worki na odpady są świetnym pomysłem dla każdego kto ma w domu pupila lub tak jak my, wyprowadza od czasu do czasu psa sąsiadów / znajomych.
Mimo, że od małego w moim domu rodzinnym było jakieś zwierzę – dwa psy, kot, papugi, świnka morska, chomik, rybki, obecnie nasze dziewczynki wychowują się bez pupila. Planujemy to zmienić jak Miśka ciut podrośnie. Tymczasem mamy kontakt z dwoma psiakami. U mojej siostry oraz psem sąsiada. Mój mąż z Tosią i Misią kilka razy w tygodniu wyprowadza tego drugiego na spacer i wtedy właśnie przydają nam się worki marki GreenAware.
Na zdjęciu możecie zobaczyć nasz wczorajszy spacer z Bogusiem. Jak zwykle w kieszeni mieliśmy woreczki GreenAware.
Ale! My wykorzystujemy worki GreenAware jeszcze w jednym celu. Otóż, moja starsza córeczka ma chorobę lokomocyjną i co jakiś czas zdarza się jej wymiotować. Z tego powodu mamy kilka woreczków zawsze pod ręką (Tosia ma 6 lat i na szczęście sygnalizuje kiedy jej niedobrze). Jest to użycie może nie zgodne z przeznaczeniem, ale sprawdzają się świetnie.
Chciałabym Was bardzo serdecznie zachęcić do wdrażania ekologicznych zachowań do Waszych domów. Od maleńkości uczcie swoje dzieci, że warto być dobrym dla naszej planety, że warto dbać o własne zdrowie, ale także chronić środowisko.
Coraz więcej marek, m.in. Attitude, Tri-Bio, GreenAware, tak właśnie działa → dwutorowo. Zachęcam Was zatem do używania ekologicznych i przyjaznych naszej planecie środków czystości 🙂
Enjoy!
Ana
Artykuł powstał we współpracy z marką Eco&More, polskim dystrybutorem m.in. firm Attitude, Tri-Bio i GreenAware