Pierwsza książka matki Aptekarki już w sprzedaży! Sprawdź!

Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach

mgr. Ana Krysiewicz
18.11.2022 9 min.
Spis Treści
    Udostępnij Wpis

    18. listopada to Europejski Dzień Wiedzy o Antybiotykach. W związku z tym postanowiłam powiedzieć Wam kilka słów na ich temat. Przypomnę również jak prawidłowo wykonać zawiesinę antybiotyku oraz jakie substancje przeciwbakteryjne są obecnie najczęściej przepisywane przez pediatrów.

     

    Co to są antybiotyki i jak działają?

    Antybiotyki, ogólnie mówiąc, są to substancje stosowane w leczeniu wszelkiego rodzaju zakażeń bakteryjnych.

    Ich mechanizm działania jest „prosty” 😉 Polega na:

    • powodowaniu śmierci komórek bakterii – działanie bakteriobójcze
    • ograniczaniu możliwości rozmnażania się, np. poprzez wpływanie na metabolizm komórek bakteryjnych – działanie bakteriostatyczne.

     

    Jak prawidłowo stosować antybiotyki?

    Ważne jest regularne przyjmowanie leków przeciwbakteryjnych. Antybiotyki powinno się stosować zwykle 1, 2, 3 lub 4 razy na dobę. Ale! To nie wystarczy. Ważne są odstępy pomiędzy dawkami. Jeśli antybiotyk ma być wzięty 2 razy na dzień, koniecznie trzeba go brać co 12 h, jeśli 3 – co 8 h. Chodzi o to, żeby utrzymywać stały poziom leku we krwi.

    Jedyna różnica jest taka, że pierwszą dawkę należy przyjąć jak najszybciej po wykupieniu leku w aptece, nawet jeśli odstęp do następnej, wieczornej dawki będzie mniejszy niż zalecany. Od drugiej dawki trzeba trzymać równe odstępy. 

    Zwykle pierwsze efekty leczenia widać w trzeciej dobie stosowania antybiotyku, jednak na pełne wyzdrowienie trzeba czekać do 5-7 a nawet 10-14 dni.

     

    Wielokrotnie słyszałam od pacjentów, że dany antybiotyk nie zadziałał i trzeba było po tygodniu zmienić go na inny. A czasem, po kolejnym tygodniu na jeszcze inny. Niestety, jest to bardzo często NASZA wina. Dlaczego? Otóż jest to związane z nieracjonalną antybiotykoterapią.

     

    Nieracjonalna antybiotykoterapia

    1. Pacjenci zbyt szybko przerywają leczenie. Zamiast stosować antybiotyk na przykład 7 dni, kończą w trzecim, gdyż poczuli się lepiej. Tak naprawdę choroba nie zostaje wyleczona, a jedynie zaleczona. W tym momencie bakterie uodparniają się na daną substancję leczniczą i tworzą oporność. W przyszłości, gdy zajdzie potrzeba ponownie przyjąć antybiotyk, ten może już nie zadziałać, gdyż dane szczepy bakterii będą odporne na działanie leku.

    2. Są osoby, które, gdy tylko poczują się gorzej, sięgają po antybiotyki, które pozostały im z poprzednich chorób. Robią to bez konsultacji z lekarzem, na własną rękę. Jest to wielki błąd, gdyż nie powinniśmy sami decydować o wzięciu leku przeciwbakteryjnego. A poza tym te kilka tabletek z założenia nie starczy nam na całą kurację, więc kolejna oporność gotowa

    3. Niestety wciąż zdarza się, że lekarze zbyt pochopnie przepisują antybiotyki. Co gorsze, pacjenci przyjmują je w przypadku przeziębienia, grypy czy opryszczki, które są chorobami wirusowymi. A antybiotyki przecież działają przeciwbakteryjnie, a nie przeciwwirusowo! Nie ma sensu więc zażywania ich w wyżej wymienionych chorobach.

    4. Zdarza się, że to sami rodzice małych pacjentów wymuszają na lekarzach przepisywanie recept na antybiotyki. A wiecie dlaczego? Z jednej strony część rodziców jest teraz bardzo przewrażliwiona na punkcie swoich dzieci. Dmuchają na nie, chuchają. Na katarek od razu dawaliby antybiotyk. W upalny dzień biegają z czapką, sweterkiem i de facto swoim działaniem nie pozwalają dziecka układowi odpornościowemu wzmacniać się.

    5. Druga skrajność to rodzice leczący dzieci tylko metodami naturalnymi, nie wykupujący przepisanych antybiotyków, np. na zapalenie bakteryjne oskrzeli, ucha czy płuc. Twierdzący najczęściej, że zawiesiny te zawierają tyle chemii, że wręcz dziwią się innym rodzicom wykupującym te „świństwa” swoim pociechom. Oni po prostu wierzą, że organizm dziecka sam zwalczy chorobę (sic!). Tak się najczęściej nie dzieje i może to stanowić zagrożenie zdrowia a nawet życia dziecka 🙁

     

    Czy częste stosowanie antybiotyków szkodzi?

    Trzeba pamiętać, że bezsensowne i nagminne stosowanie antybiotyków osłabia naszą odporność oraz niemal totalnie zabija florę bakteryjną w jelitach. Doustny antybiotyk wpływa na każdą część naszego organizmu, lecząc z bakterii (jeśli takowa jest), ale powodując również inne powikłania.

    Jednym z częstszych problemów jest niestosowanie probiotyków w trakcie i po antybiotykoterapii (przez minimum 4 tygodnie po zakończeniu antybiotykoterapii).

    Antybiotyki zaburzają fizjologiczną florę bakteryjną. Poza zwalczaniem bakterii wywołujących chorobę, zabijana jest również nasza, niezbędna do właściwego funkcjonowania organizmu, flora fizjologiczna. Zadaniem probiotyków jest odbudowywanie flory jelitowej oraz zapobieganie rozwojowi grzybicy m.in. jamy ustnej czy pochwy.

    Więcej o probiotykach możesz przeczytać tutaj ↓

    Matka Aptekarka testuje… nowość – probiotyk dla dzieci Sanprobi IBS w kroplach

     

    Antybiotyk a chemioterapeutyk

    Bactrim, Biseptol, sulfamethoxazole + trimethoprim, chemioterapeutyk, antybiotyk w zawiesinie Matka Aptekarka

    Chemioterapeutyki to związki chemiczne, które wprowadzone do organizmu zakażonego w odpowiednich dawkach powodują zniszczenie drobnoustrojów chorobotwórczych.

    Można podzielić je na kilka grup, m.in. o działaniu:
    • przeciwbakteryjnym – np. sulfametoksazol + trimetoprim (Bactrim, Biseptol); nifuroksazyd; ciprofloksacyna (Ciprinol, Cipronex, Cipropol, Proxacin), metronidazol,
    • przeciwgrzybicznym,
    • przeciwwirusowym,
    • przeciwgruźlicznym,
    • przeciwpierwotniakowym.

     

    Chemioterapeutyki przeciwbakteryjne działają podobnie do antybiotyków. Różnią się jednak budową. Chemioterapeutyki otrzymywane są całkowicie syntetycznie, natomiast antybiotyki otrzymuje się na drodze półsyntezy z substratów naturalnych lub syntetycznie odtwarzane są struktury naturalne. Mówiąc prościej, antybiotyki mają swój odpowiednik w przyrodzie, a chemioterapeutyki zostały wytworzone przez człowieka metodami chemicznymi.

    Niektórzy mylnie przydzielają chemioterapeutyki przeciwbakteryjne do grupy antybiotyków. Nie jest to jednak prawda, choć efekt końcowy otrzymujemy ten sam – organizm pozbywa się patologicznych drobnoustrojów.

     

    Czy należy stosować probiotyki podczas stosowania chemioterapeutyków przeciwbakteryjnych?

    Teoretycznie nie, gdyż leki te powinny być toksyczne tylko dla bakterii, oszczędzając naszą florę bakteryjną. Jednak, chemioterapeutyki powodują zmianę składu mikroflory jelitowej, np. notuje się zwiększenie ilości grzybów, stąd mimo to zaleca się przyjmowanie probiotyku, dzięki któremu flora bakteryjna jelit wróci do normy.

     

    Jak poprawnie wykonać zawiesinę?

    Do sporządzenia zawiesiny należy użyć przegotowanej wody w temperaturze pokojowej (ok. 20-22 C).

    1. Dokładnie wstrząśnij butelką z antybiotykiem przez minimum 1 minutę, w celu rozluźnienia granulatu.
    2. Odkręć i zdejmij nakrętkę.
    3. Następnie dodaj do granulatu wodę; można to zrobić na dwa sposoby: albo nalej na wadze konkretną, określoną przez producenta, ilość ml wody albo uzupełnij do kreski, wskazanej na etykiecie.
    4. Jeśli wybrałaś ten drugi sposób, wodę najlepiej uzupełnić na dwa razy. Za pierwszym razem dodaj około połowy, zakręć, odwróć butelkę do góry dnem i energicznie wstrząśnij, aż do uzyskania jednolitej mieszaniny bez grudek. Trwa to czasem nawet do 2-5 minut.
    5. Następnie dodaj resztę wody lub dokładnie uzupełnij do kreski, zakręć i ponownie porządnie wymieszaj.
    6. Odstaw butelkę z gotową zawiesiną na równą powierzchnię i sprawdź czy sięgnęła ona dokładnie poziomu kreski. Jeśli tak, antybiotyk jest gotowy do podania. Jeśli nie, uzupełnij wodą i ponownie wymieszaj.uzupełnianie granulatu do kreski antybiotyk w zawiesinie Matka Aptekarka
    7. Przygotowaną w ten sposób zawiesinę dawkuj najlepiej za pomocą strzykawek doustnych.
    8. Przechowuj antybiotyk zgodnie z zaleceniami producenta; najczęściej jest to lodówka, choć są wyjątki (możesz sprawdzić to w tabeli poniżej).
    9. Każdorazowo przed podaniem antybiotyku koniecznie wstrząśnij zawiesinę przez minimum 15 sekund. Podczas przechowywania, leki w postaci zawiesin rozwarstwiają się, osad opada na dno, a na górze pozostaje roztwór. Po wstrząśnięciu zawiesina wraca do jednolitej mieszaniny, co umożliwia równe dawkowanie.

     

    Jak przechowywać antybiotyki?

    W zależności od substancji czynnej, przechowujemy zawiesiny w lodówce bądź w temperaturze pokojowej.

    Po przygotowaniu antybiotyku może być on trwały przez 5, 7, 10, a nawet 14 dni.

    Sprawdź w poniższej tabelce jak prawidłowo przechowywać zawiesinę, która została przepisana Twojemu dziecku.

    Trwałość antybiotyków w zawiesinach Matka Aptekarka

     

    Co zrobić w razie niewłaściwego przechowywania antybiotyku?

    Prawda jest taka, że nie da się na oko stwierdzić czy zawiesina nadaje się wciąż do użytku czy już nie.

    Jeśli producent zaleca przechowywać antybiotyk w lodówce, a my, np. przez noc albo dłużej pozostawimy ją w temperaturze pokojowej:

    • w zawiesinie mogą zacząć namnażać się bakterie (pod wpływem ciepła i tlenu, który dostał się do butelki z powietrza),
    • lek może się rozwarstwić i niemożliwe jest jego ponowne ujednolicenie,
    • może dojść do agregacji (zlepiania) cząsteczek proszku, co w konsekwencji powoduje, że zawiesina nie jest jednorodna i w jednej porcji leku może być zbyt duża ilość substancji czynnej a w drugiej same substancje pomocnicze.

    Jedyne co można wtedy zrobić, to udać się (lub zadzwonić) ponownie do pediatry, powiedzieć mu o niewłaściwym przechowywaniu i wtedy lekarz zadecyduje czy wydać nową receptę, aby kontynuować leczenie dziecka.

     

    UWAGA! Klarytromycyna jako jedyna nie może być przechowywana w lodówce. Jeśli odruchowo trafi jednak w chłodne miejsce, należy postępować jak wyżej, czyli udać się do pediatry.

     

    Jakie antybiotyki przepisywane są najczęściej?

    Najczęściej pediatrzy przepisują:

    • penicyliny – antybiotyki pierwszego rzutu, stosowane w zapaleniu gardła, migdałków, ucha środkowego, oskrzeli, płuc, zatok, dróg moczowych [m.in.: Amoksiklav, Auglavin PPH, Augmentin, Hiconcil, Taromentin, Amotaks, Ospamox, Ospen]

    Amotaks, Augmentin, Augmentin ES, Ospamox, Ospen 750, Taromentin, penicyliny naturalne, antybiotyk w zawiesinie Matka Aptekarka

     

    • cefalosporyny – antybiotyki o szerokim spektrum działania bakteriobójczego, stosowane w zapaleniu gardła i migdałków, oskrzeli, zatok przynosowych, ucha środkowego, dróg moczowych [m.in.: Ceroxim, Zinnat, Ceclor, Cetix]

    Ceclor, Zinnat, cefalosporyny, antybiotyk w zawiesinie Matka Aptekarka

     

    • makrolidy – antybiotyki o działaniu bakteristatycznym, stosowane w zapaleniu gardła, migdałków, zatok, ucha środkowego, oskrzeli, płuc (o przebiegu lekkim) [m.in.: AzitroLEK, Azycyna, Summamed, Klabax, Klacid, Lekoklar]

    AzitroLEK, Azitromycin, Klabax, Klacid, Klarytromycyna, Sumamed, makrolidy, antybiotyk w zawiesinie Matka Aptekarka

     

    Pamiętajcie, że recepta na antybiotyk ważna jest przez 7 dni.

     

    Podsumowując

    Od czasu wynalezienia pierwszego antybiotyku (penicyliny) w 1940, naukowcy opracowali już ponad 150 różnych substancji zwalczających bakterie, które uratowały życie milionom ludzi oraz zminimalizowały liczbę zgonów na skutek zapalenia płuc, jelit, biegunek i innych infekcji.

    Świadczy to o tym, że antybiotyki są niezwykle istotne w obecnej medycynie. Ale! Jeśli nie będą ono prawidłowo stosowane, prędzej czy później obróci się to przeciwko nam. Antybiotyki zamiast stać na straży naszej odporności, przez ludzką głupotę przestaną być skuteczne i staną się niebezpieczne dla zdrowia.

    Stąd bardzo ważne jest prowadzenie kampanii społecznych uświadamiających ludzi o odpowiedzialnym stosowaniu antybiotyków.

    Życzę Wam, abyście jak najmniej chorowali i jak najrzadziej musieli brać antybiotyki.

     

    Enjoy!

    Ana

    Ana Krysiewicz

     

    Matka Aptekarka, farmaceutka z 15-letnim doświadczeniem

    Jestem ekspertem, który w przystępny sposób przekazuje wiedzę na temat właściwego stosowania i dawkowania farmaceutyków u dzieci, kobiet w ciąży i mam karmiących piersią. Przygotowuję zestawienia, rankingi oraz porównania produktów. Uczę jak prawidłowo pielęgnować skórę najmłodszych oraz pomagam kompletować wyprawkę dla noworodka i przyszłej mamy. Napisałam książkę „Naturalna Odporność”. Prywatnie jestem szczęśliwą mamą 8-letniej Tosi, 5-letniej Miśki i rocznego Gucia.

    Zapisz się do Newslettera

    • In quo minus id, de commodis suis
    • At id omnia referri oporteat, ipsum per se oratio
    • Tua praesertim, qui ratione et via
    • Procedat oratio quaerimus igitur.

    (wymagane)

    Podobne artykuły

    Zapisz się do Newsletter

    • Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing.
    • Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing.
    • Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing.

    Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na przetwarzanie swoich danych osobnych.